Czy mewy odlatują na zimę do ciepłych krajów?

KOŁOBRZEG
To dopiero jest zagadka! By ją rozwikłać wybrałem się do Kołobrzegu, podobno NAJPIĘKNIEJSZEGO MIEJSCA W POLSCE ZIMOWĄ PORĄ. Jakby mewy miały na zimę u nas zostawać – to na pewno w takim właśnie miejscu je odnajdę!

Poszukiwania rozpocząłem od kołobrzeskiej starówki. Pomimo, iż miasto podczas II wojny światowej w 95% zostało zrujnowane a przedwojenną zabudowę zagospodarowano lasem bloków z tzw. wielkiej płyty, dzięki rozpoczętej w latach 80. przebudowie centrum miasta, przywrócono tu starówkowy nastrój i charakter.


Ale gdzie ukryły się te mewy?!
Czy w baszcie prochowej – jedynym obiektem średniowiecznego systemu obronnego, który przetrwał w całości do dnia dzisiejszego….

Czy w wybudowanej w 1885 roku wieży ciśnień…


Czy w przypominającym wyglądem średniowieczny zamek o obronnym charakterze ratuszu…


Czy w murach Bazyliki Najświętszej Marii Panny, której początki sięgają przełomu XIV/XV wieku…


Po drodze mijam jeszcze Pałac rodziny Brunszwickich, w którym obecnie można poznać historię miasta, czy też budynek dawnej Akademii Rycerskiej – nigdzie jednak nie ma mew…


Powoli zaczynam w to wątpić, czy w ogóle na zimę tu jeszcze są, czy zamiast mew pozostały już tylko mechaniczni zdobywcy nieba w znajdującym się przy XV- wiecznej kamieniczce mieszczańskiej z czasów rozkwitu miasta Muzeum Oręża Polskiego.


A może port?! Tak, pewnie tam znalazły schronienie! Po drodze sprawdzam jeszcze zakątki łaźni miejskiej w kształcie barbakanu i reduty Ordona stanowiącej element fortyfikacji Twierdzy budowanej tu w XVII i XIX wieku, aż w końcu docieram do portowej części miasta.


I  rybacki, i jachtowy, i handlowy, i pasażerski… Nie ma!



Czas się rozejrzeć za nimi z góry. Ot, nawinęła się wysoka na 26 metrów latarnia! Niestety, to nie orła, to nie mewy, to latarni cień…


 

Może jak wyjdę w głąb morza, to je napotkam… Szybko więc pędzę na 220- metrowe molo, ale i tu mew nie widać!


Zrezygnowany spaceruję po plaży, chcę już wracać do domu, aż tu nagle… J


Mewy to rodzina ptaków zamieszkująca cały świat. Najpospolitsza w Polsce mewa śmieszka to ptak występujący przez cały rok, lecz ptaki lęgnące się tutaj odlatują na zimę do zachodniej Europy, podczas gdy na ich miejsce przylatują ptaki ze wschodu, północy Rosji, krajów Bałtyckich i Skandynawii. Zimuje na wybrzeżu morza Bałtyckiego oraz nad większymi rzekami i jeziorami.