Liverpool. Ośrodek portowy na zachodnim brzegu Anglii. Niegdyś
słynące z handlu niewolnikami, obecnie znane jako miasto „Beatlesów” czy
występujących w piłkarskiej Lidze Mistrzów „The Reds”. Zabytki wpisane na listę
światowego dziedzictwa UNESCO, wybudowany w ostatnich latach nowoczesny
kompleks centrum miasta, Europejska Stolica Kultury w 2008 roku – o tym
dowiaduje się zgłębiając literaturę na temat Liverpoolu. Coraz bardziej
zaczynam wierzyć w to, że moja chęć rewanżu za krytykę Łodzi w dzienniku „The
Sun” to porywanie się z motyką na słońce. Przeświadczenie to nie mija widząc
miasto z daleka z okien samolotu czy z bliska z okien samochodu. Przeogromne, i
zabytkowe i nowoczesne budowle ogłuszyły moje zmysły, uśpiły moje trzeźwe
spojrzenie. Zachłysnąłem się urokiem Liverpoolu i oniemiałem. Zachwyt nie trwał
jednak długo… Spacer jeden, zniszczona kamienica z zabitymi dechami
okiennicami. Pewnie niedawno uległa zniszczeniu i już czeka na renowację –
pomyślałem. Spacer drugi, zniszczona kamienica z nie tyle pozabijanymi dechami,
co pozarastymi krzakami okiennicami! Ale to nie wszystko, obok straszący
zniszczoną elewacją i powybijanymi szybami budynek opuszczonej fabryki! Mój nos
skandalisty zaczął budzić się do życia. Spacer trzeci to już festiwal brzydoty
tego miasta. Zamurowane czy zadeskowane witryna sklepowe, zdewastowane i
opustoszałe kamienice, zrujnowane i straszące wyglądem fabryki, pozarastane i
opuszczone place budów, wszystko to w centrum miasta, wszystko to tuż obok
największych zabytków Liverpoolu! Chyba Pan Culliford dawno nie był w swojej
ojczyźnie, że tak ochoczo zabrał się do krytykowania polskich miast! Może
powinien tu wrócić i zająć się problemami śmietnisk na ulicach dużych miast czy
też bezdomnych i pijaków koczujących niezauważenie na największych i
najokazalszych zabytkach! Łodzianie! Polacy! Nie macie się czego wstydzić! W
Wielkiej Brytanii ulice wyglądają jeszcze gorzej niż Polsce! Panie Culliford!
Brytyjczycy! You are not perfect! Chcecie krytykować – zacznijcie od własnego
podwórka! I odwet mój byłby w pełni udany, i bitwa o nasz honor niezaprzeczalnie
zwycięska, gdyby nie….
Ciąg dalszy nastąpi…
Katedra anglikańska
Brama do Chinatown
Dworzec Liverpool Lime Street
St. George's Hall