"W skrócie mój plan – w podróży 27h48min i 344km – Krzywej Wieży oglądanie, weneckimi kanałami pływanie… nie, nie, stop z tymi włoskimi klimatami! To ostre stolic starcie, o miano najatrakcyjniejszego w kujawsko-pomorskim - Toruń i Bydgoszcz walczą zażarcie!"
Nie zdążyłem jeszcze ochłonąć po wrażeniach z minionej
wyprawy w kujawsko-pomorskie, a tu w radiu… już w najbliższy weekend jedyna
taka okazja, Toruń za pół ceny. Co jak co, ale dla podróżnika takiego jak ja,
takiego jak Wy, to nie lada gratka. I już wiadomo, czeka nas drugi raz z rzędu
wyprawa w kujawsko-pomorskie. Nawet dobrze się złożyło, gdyż moja ostatnia
wizyta w Toruniu odbyła się w tak telegraficznym skrócie, że nie zdążyłem się
nim nacieszyć. Teraz będzie okazja bliżej przyjrzeć się temu miastu. Ponieważ główne
zabytki mamy już z grubsza obcykane, skupimy się na życiu nocnym i atrakcjach. Zaczynamy
więc planowanie. Wyruszam w piątek wieczór. Nocleg za pół ceny? Znalazłem na
liście uczestników akcji kilka hoteli oferujących tańszy nocleg, mi jednak
trafiła się jeszcze inna okazja - internetowa i na stronie booking.com. Znalazłem
pokój dwuosobowy za 65 złotych dosłownie 100 metrów od rynku
staromiejskiego! Tak, tak, nie jadę sam, mam jeszcze znajomych, co tak jak ja
na słowo promocja dostają białej gorączki J By nadto nie
zachłysnąć się pięknem Torunia, podczas tej podróży dam szansę wykazać się również
Bydgoszczy. Jak już wiemy, obydwa miasta dzielą ze sobą panowanie w tym województwie
– Bydgoszcz jest siedzibą wojewody, Toruń – sejmiku wojewódzkiego, jest więc
niepowtarzalna okazja porównać ich walory. W Bydgoszczy chciałbym wzorem
Torunia zaznać i życia nocnego i atrakcji, niestety muszę już w sobotę wracać –
skupię się więc na tych drugich. Mam więc nadzieję przeżyć niezapomniane chwile
w… Lunaparku. Co prawda, nigdy dotąd nie słyszałem, że takowy w Bydgoszczy
istnieje, jednak internetowe informacje brzmią tak zachęcająco, że Park Kultury
i Rozrywki „Myślęcinek” na pół dnia będzie mój! Zamierzam prócz tego wykorzystać
okazję bytowania w Bydgoszczy na bliższe poznanie się z Brdą i rejs tutejszym
tramwajem wodnym. Pierwotnie w planie było przemierzenie centrum Bydgoszczy kajakiem,
niestety ze względu na pogodowe zagrożenie deszczów i wiatrów zamiar ten spalił
na panewce. Po tylu wrażeniach pozostanie mi już tylko późnym wieczorem
powrócić do Poznania. Niewielka odległość Torunia i Bydgoszczy od Poznania oraz
dość dobre skomunikowanie tych miast pociągami REGIO sprawiły, iż i tym razem pozostanę
przy znanym nam już z wcześniejszych wypraw bilecie turystycznym na pociągi Regio,
przypominam za tylko 37 złotych!
W skrócie mój plan – w podróży 27h48min i 344km – Krzywej
Wieży oglądanie, weneckimi kanałami pływanie… nie, nie, stop z tymi włoskimi
klimatami! To ostre stolic starcie, o miano najatrakcyjniejszego w kujawsko-
pomorskim - Toruń i Bydgoszcz walczą zażarcie!
A później…